sobota, 14 lipca 2012

,, Smażone zielone pomidory " Fannie Flagg


Ostatnio, cierpiąc na nadmiar wolnego czasu, postanowiłam poszukać w piwnicy starych, ciekawych książek. Naprawdę mi się nudziło.... Znalazłam naprawdę dużo wartych przeczytania książek różnych gatunków i dat wydania, ale pierwszą, która zwróciła na siebie moją uwagę była niewielka powieść w świeżo zielonej okładce pt ,, Smażone zielone pomidory ''. Na początku myślałam, że to książka kucharska i jak się okazało nie tak bardzo się pomyliłam, bo książka zawiera pare ciekawych przepisów, ale o tym w recenzji. Tak więc zapraszam do przeczytania mojej oceny na temat tej książki, nazwanej przeze mnie piwniczaną i skomentowania mojego najnowszego postu.
Trochę o książce. .( czyli wszystko co można znaleźć na końcu książki)
Powieść Fannie Flagg opowiada o zwykłych ludziach, tchnie świeżością, jest rozczulająca i wzruszająca, tryskająca humorem i dramatyczna. Kiedy siwowłosa Cleowa Threadgoode opowiada historię swego życia Evelyn Couch, która pogrążyła się w smudze cienia wieku średniego, przenosi się myślami do Alabamy lat trzydziestych. We wspomnieniach wraca kawiarnia Whistle Stop, która ma dla swych gości dobrą pieczeń, mocną kawę, namiętności, uczucia, śmiech, a nawet zbrodnię.
Trochę o autorce. (czyli wszystko co można znaleźć na ostatniej stronie )
Fannie Flagg (właśc. Patricia Neal) – ur. 21 września 1944 w Birmingham w Alabamie, amerykańska pisarka i aktorka. Zaczęła pisać i produkować programy telewizyjne w wieku dziewiętnastu lat, a następnie dała się poznać jako aktorka, scenarzystka i pisarka.W 1980 roku występowała na Broadwayu w The Best Little Whorehouse in Texas, a także pojawiała się w filmach, między innymi Five Easy Pieces i Grease.Jej pierwsza powieść Daisy Fay i cudotwórca przez dziesięć tygodni była na liście bestsellerów czasopisma The New York Times. Kolejna powieść - Smażone zielone pomidory – stała się światowym bestsellerem, a na jej podstawie powstał cieszący się ogromnym powodzeniem z Jessicą Tandy, i Mary Stuart Masterson.Flagg publicznie wyznała, iż jest dyslektyczką. Jest też lesbijką; przez pewien czas była partnerką pisarki Ritą Mae Brown, która ją wyoutowała. Przez pewien czas prasa spekulowała, że jest w związku z aktorem Dickiem Sargentem, plotkowano już o ich ślubie. Plotkarska bańka pękła, gdy wyszło na jaw, że Sargent jest gejem, a ich związek to po prostu zwykła przyjaźń.
Moja recenzja
Nie wiem, czy to przez to, że książka została napisana wiele lat temu, czy poprostu ludzie mieli inne poglądy na dane tematy, lecz ,, Smażone zielone pomidory '' bardzo różnią się od współczesnych powieści obyczajowych. Może właśnie z tego powodu tak mi się spodobały. Autorka w bardzo ciekawy sposób wybrnęła z wyzwania jakim jest narrator i zamiast opisywać wydarzenia z punktu widzenia jednej osoby, stworzyła wielu narratorów, którzy sami przedstawiają swoje przygody i ważne wydarzenia, które zachodzą w ich życiu. Ze względu na to, że '' narratorzy'' bardzo się między sobą różnią ich historie nabierają nowego, fascynującego znaczenia, bo przecież zupełnie inaczej widzi świat przemiła staruszka, przebywająca w domu Spokojnej Starości , tęskniąca za swoją młodością i pełna kompleksów kura domowa, niezadowolona ze swojego życia. Sama powieść przenosi nas w do słonecznej Alabamy i dziewiętnastego wieku, gdzie przeżywamy wraz z głównymi bohaterami ich przygody, czasem pełne śmiechu, a czasem smutku i dramatu, który spotykał ludzi w tamtych czasach. Jej dużym atutem jest też zazwyczaj jednostronnicowy biuletyn, w którym napisane zostały drobne informacje o mieszkańcach miasteczka i ich prośby, a także sytuacje w jakich się znaleźli. Moim zdaniem autorka chce przez swoją książkę przekazać nam liczne wartości takie jak: akceptacja, miłość, rodzina i jej waga dla człowieka. Niezwykle pouczająca, wzruszająca i pełna zbierznych emocji książka, która nie powinna kurzyć się gdzieś w piwnicy i zająć jedno z miejsc na waszych półkach.
Ocena książki: 4.8

,, Niezgodna " Veronica Roth


Tym razem postanowiłam przedstawić wam książkę, która została polecona mi przez moją przyjaciółkę. Ostatnio jak już pewnie zorientowaliście się po wpisie na blogu, przeczytałam całą serię ,, Igrzyska śmierci", a ta powieść miała być do niej bardzo podobna, jak napisano na okładce. Czy była? Ten temat poruszę w recenzji. Tak więc zapraszam do przeczytania mojej najnowszej recenzji i pozostawienia po sobie komentarzy.

Trochę o książce. .( czyli wszystko co można znaleźć na końcu książki)
Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwaga), Erudycja (inteligencja), Prawość (uczciwość), Serdeczność (życzliwość) to pięć frakcji, na które podzielone jest społeczeństwo zbudowane na ruinach Chicago. Każdy szesnastolatek przechodzi test predyspozycji, a potem w krwawej ceremonii musi wybrać frakcję. Ten, kto nie pasuje do żadnej, zostaje uznany za bezfrakcyjnego i wykluczony.
Ten, kto łączy cechy charakteru kilku frakcji, jest niezgodny – i musi być wyeliminowany...
Szesnastoletnia Beatrice dokonuje wyboru, który zaskoczy wszystkich, nawet ją samą. Porzuca Altruizm i swoją rodzinę, by jako Tris stać się twardą, niebezpieczną Nieustraszoną. Będzie musiała przejść brutalne szkolenie, zmierzyć się ze swoimi najgłębszymi lękami, nauczyć się ufać innym nowicjuszom i przekonać się, czy w nowym życiu, jakie wybrała, jest miejsce na miłość.
 Ale Tris ma tajemnicę, której musi strzec przed wszystkimi, bo wie, że jej odkrycie oznacza dla niej śmierć.
Trochę o autorce. (czyli wszystko co można znaleźć na ostatniej stronie )
Roth Veronica niezbyt znana autorka, której książka ,, Niezgoda " stała się wielkim hitem.
Moja recenzja.
Moim zdaniem ,, Niezgoda" jest bardzo dobrą książką, pomysłowa, fascynująca, nie nudzi czytelnika i wciąga go w historie głównych bohaterów. Zawiera ciekawe dialogi i dokładne opisy uczyć bohaterów, co jest jej dużym atutem. Na pewno jednak nie jest podobna do ,, Igrzysk śmierci", ma odzielną historię, a poza tym moim zdaniem każda autorka inaczej opisuje historię, którą chcę przedstawić w swojej książce, więc ta napewno nie jest kopią innej książki. Jest to autentyczna opowieść o wadze własnych wyborów i decyzji, rodzinie, miłości, przyjaźni..... To wszystko można znaleźć w tej jednej książce. Autorka w interesujący sposób przedstawiła frakcje i ich zadania i cechy, których liczne opisy możemy znaleźć na stronnicach tej wspaniałęj powieści. Moja przyjaciółka po przeczytaniu przeze mnie ,, Nizgody " zapytała, która książka bardziej mi się podobała. Jeśli mam być szczera odpowiedziałam wtedy, że ,, Igrzyska śmierci" . Tak naprawdę obie są bardzo dobre, lecz wydałam taki werdykt ze względu na to, że igrzyska sątrylogią, a Veronice Roth napisała do tej pory tylko jedną część niezgody. Słyszałam jednak, że mają powstać kolejne części, więc może wynik się wyrówna? Tak czy siak, ,, Niezgoda " to książka , którą serdecznie wam polecam. A tych, którzy już ją czytali proszę o podzielenie się swoimi wrażeniami w komentarzu lub wysłaniu do mnie emaila.
Ocena książki: 4.6